Forum ekipy Norra Regemente
darmowy hosting obrazków
Aktualności: Kliknij - http://asg.toplista.pl/?we=forum
 
*
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Maj 02, 2024, 17:23:42


Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji


Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: NiMH vs Li-Po w A&K M249  (Przeczytany 3489 razy)
Hani
Moderator
General-lojtnant
*****

Ranga 26
Offline Offline

Wiadomości: 99



Email
« : Wrzesień 16, 2009, 09:56:55 »

Jakiś czas temu rozmawiałem z Sethem na temat zastosowania ogniw Li-Po w "emce".
Myślę, że te dwa filmy pokażą idealnie (po odgłosach), co i jak zmienia się w pracy replik.
Dodam tylko, że repliki są tego samego producenta (A&K)

A&K M249 Ni-Mh 9,6V
http://www.youtube.com/watch?v=8HCO2xeVMpg&feature=related

A&K M249 Li-Po 11,1V
http://www.youtube.com/watch?v=hvpTqBlJyCk&feature=related





Zapisane
Lojtnant
Administrator
General
*****

Ranga 41
Offline Offline

Wiadomości: 416



WWW Email
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 19, 2009, 13:45:33 »

Pytanie tylko, czy ten roof wynika z LIPo, czy raczej wyższego napięcia.
Pytanie też jak długo wytrzyma takie traktowanie silnik - tzn. napięcie i zwiększone obroty. Pewnie trzebaby zrezygnować z długich serii...
Zapisane

Hani
Moderator
General-lojtnant
*****

Ranga 26
Offline Offline

Wiadomości: 99



Email
« Odpowiedz #2 : Wrzesień 20, 2009, 13:18:43 »

Pytanie tylko, czy ten roof wynika z LIPo, czy raczej wyższego napięcia.
Oczywiście roof, to kwestia wyższego napięcia, nie typu ogniwa Uśmiech

Pytanie też jak długo wytrzyma takie traktowanie silnik - tzn. napięcie i zwiększone obroty. Pewnie trzebaby zrezygnować z długich serii...
Oczywiście, że cały gearbox dostaje zdrowo po dupie, bo wszystko jest przecież projektowane na inną prędkość.
Komutator w silniku będzie trzeba pewnie raz na jakiś czas przetrzeć, jeśli replika nie jest na mosfecie, to pewnie będzie trzeba się liczyć z możliwością szybszego spalenia styków, gdyż ogniwa Li-Po mają wyższy prąd zwarciowy nawet o 20A, niż tradycyjne Ni-Mh, lub Ni-Cd.

Jeśli by kogoś interesował temat 'konkretnego jebnięcia', to od jakiegoś czasu w sprzedaży są ogniwa Li-Fe z prądem zwarciowym o wiele wyższym, niż w ogniwach Li-Po ;-)
Mając 'odpowiednie bebechy' w replice i mosfet, nie ma sprężyny, której by one nie ruszyły ;-)

Dla przykładu pakiet Li-Fe 9,9V 2300mAh kosztuje około 180zł. (pakiet 13,2V 2300mAh to koszt około 240 zł)
Dla porównania pakiet 9,6V Ni-Mh 2700mAh (Sanyo) to koszt około 160zł.
W przypadku ogniw Li-Po jest niestety problem z napięciami, mianowicie w sprzedaży najczęściej spotykane są pakiety o napięciu 7,4V i 11,1V, czyli do pistoletu, do kręconej repliki, albo istnieje konieczność zastosowania dodatkowo regulatora napięcia.
Cenowo wyglądają dużo lepiej, niż 'konkurencja, bo pakiet Li-Po 11,1V 2200mAh o podwyższonym prądzie rozładowania 20C (ok. 44A) można kupić za około 120zł.

Na plus ogniw Li-Po i Li-Fe przemawia:
-ładowanie przez balancer każdego ogniwa osobno. (koszt balancera od około 50 do ... zł.)
-możliwość ładowania wysokim prądem (do 10A), co znacznie skraca czas ich ładowania.
-płaska "krzywa rozładowania": maksymalna moc do momentu rozładowania akumulatora
-wysoki współczynnik rozładowania, woltaż, prąd i “C”
-duża tolerancja przeładowania (bezpieczniejsze)
-długa żywotność (Około 2000 cykli przy normalnym użytkowaniu)

Wielkim minusem ogniw Li-Po i Li-Fe jest ryzyko uszkodzenia ogniw w przypadku rozładowania ich poniżej pewnych wartości (Li-Po pod obciążeniem ok. 2,5V, bez obciążeni ok.3V, napięć progowych dla ogniw Li-Fe nie znam).

O kurde, a miałem tylko napisać "tak"   Duży uśmiech Chichot


Zapisane
Lojtnant
Administrator
General
*****

Ranga 41
Offline Offline

Wiadomości: 416



WWW Email
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 21, 2009, 12:56:59 »

czyli jak rozumiem nie tylko krótsze serie, ale i unikanie rozładowania baterii poniżej okreśonej wartości (2,5-3V). O ile łatwo kontrolować to pierwsze, to nie mam pojęcia jak kontrolować w polu to drugir (czyli napięcie). Z drugirj jednak strony żadko sie zdarza, aby baterię "wystrzelać" do zera w ciągu jednego treningu/strzelanki parogodzinnej.
Zapisane

Hani
Moderator
General-lojtnant
*****

Ranga 26
Offline Offline

Wiadomości: 99



Email
« Odpowiedz #4 : Wrzesień 23, 2009, 09:36:24 »

czyli jak rozumiem nie tylko krótsze serie
Przy stockowych 'bebechach' i braku mosfetu raczej tak, chociaż wszystko zależy co się w stocku dostaje.

...,ale i unikanie rozładowania baterii poniżej określonej wartości (2,5-3V). O ile łatwo kontrolować to pierwsze, to nie mam pojęcia jak kontrolować w polu to drugie (czyli napięcie). Z drugiej jednak strony rzadko się zdarza, aby baterię "wystrzelać" do zera w ciągu jednego treningu/strzelanki parogodzinnej.
Zdecydowane unikanie rozładowania poniżej pewnych napięć (w zależności od typu ogniw).
Co do możliwości sprawdzenia napięcia ogniw, to jest ich od groma:

Wskaźnik dedykowany ogniwom Li-Po i Li-Fe, cena 29 zł
http://www.rc-modele.pl/product_info.php?products_id=2852
Można zamontować go na stałe np.: w kolbie (w jakimś ergonomicznym dla nas miejscu), wycinając otwór na wyświetlacz i tym sposobem mamy pod pełną kontrolą nasze cenne ogniwa ;-)

Może ktoś powiedzieć, że dzięki takiemu świecidełku jesteśmy dobrym celem i się zgodzę, ale można zamontować włącznik chwilowy, żelowy i sprawdzać napięcie wtedy kiedy jest nam wygodnie ;-)

    *  Mierzy napięcie 2-6 cell
    * Zabezpieczenie przed odwrócona polaryzacją
    * Wysoka dokładność (0.05V)
    * Kompaktowe rozmiary
    * Waga 6g
    * Wymiary 51.5x 19.8x 10.05 (mm)
    * Pewność, że ogniwa są naładowane
    * Znikomy pobór energii 
Dodatkowym plusem  jest fakt, że owy tester pokazuje napięcie KAŻDEJ celi.
Tak to wygląda zamontowane na malutkim helikopterze(dla zobrazowania wagi i gabarytów)


Co do możliwości wyładowania ogniw w czasie jednej imprezy/treningu...to są one znikome(2200mAh).
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 23, 2009, 09:42:38 wysłane przez Hani » Zapisane
Lojtnant
Administrator
General
*****

Ranga 41
Offline Offline

Wiadomości: 416



WWW Email
« Odpowiedz #5 : Wrzesień 24, 2009, 10:11:23 »

Z tego wszystkiego to wybieram ... ten helikopter  Duży uśmiech
Zapisane

Hani
Moderator
General-lojtnant
*****

Ranga 26
Offline Offline

Wiadomości: 99



Email
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 24, 2009, 14:09:36 »

Z tego wszystkiego to wybieram ... ten helikopter  Duży uśmiech

 Chichot Duży uśmiech
Jacku, niekiedy cieszę się, że nie poszedłem w modelarstwo, ASG wychodzi dużo taniej  Chichot
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Norra Regemente by Lojtnant, 2007-2013

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

burza real akamegariw blume-treu polishmaxlive